Luty w ogrodzie [Kalendarz prac]
Odpowiednie zabiegi wykonane w lutym, sprawią, że już nie długo będziemy mogli się cieszyć pięknem naszych ogrodów.
Drzewa i krzewy ozdobne
Zimozielone rośliny w lutowym słońcu tracą sporo wilgoci, a jeśli ziemia jest nadal zamarznięta, korzenie nie mogą pobierać wody. Ulistnione korony powinno się więc cieniować. Po pierwszych cieplejszych dniach sprawdźmy, czy gleba nie rozmarzła, a jeśli jest miękka, rozpocznijmy podlewanie. Można też już zasilić rośliny. Pod koroną w kilku miejscach odgarniajmy ściółkę i tam kierujmy strumień wody lub roztworu nawozu wieloskładnikowego, po czym po czym zmówienie przykryjmy.
Warzywnik
Po ustąpieniu mrozu pod osłonami rozpoczynamy siew marchwi, pasternaku, pietruszki, rzodkiewki, szpinaku. Sadzimy ząbki czosnku i cebule dymkę.
Planujemy wiosenne wysiewana grządkach, uwzględniając płodozmian, by nie doprowadzić do tzw. zmęczenia gleby. Warto też zaopatrzyć się w nasiona, nawozy i środki ochrony roślin
Rabaty
Powinny nadal być przykryte stroiszem. Warto jeszcze dorzucić kilka gałązek, aby rośliny były skuteczne chronione przed skokami temperatury i wiosennym ostrym słońcem. Na przedwiośniu zdarzają się jeszcze bezśnieżne, mroźne dni i wówczas rośliny, są szczególnie narażone na przemarzanie.
Wczesne gatunki roślin cebulowych (jak krokusy, narcyzy i ranniki) po kilku cieplejszych dniach ukazują się spod śniegu. Wtedy można zdjąć z nich stroisz, najlepiej w pochmurny dzień. Gdyby jednak temperatura spadla poniżej -10 (CC, trzeba znów je okryć
W przechowalni
Sprawdzamy żywotność własnoręcznie zebranych nasion i tych kupionych przed rokiem. Próbkę każdej partii )(20-30 sztuk) rozkładamy na oddzielnej bibule. Bibuły z nasionami (możemy umieścić jedna na drugiej) zwilżamy, osłaniamy folią i ustawiamy w ciepłym miejscu. Próbkę, w której po 10dniach wykiełkowało 50- 70 % nasion, trzeba do gruntu siać gęściej, niż jest zalecane ,a gdy zdrowych kiełków powstało niewiele, wyrzucamy ja.
Oleandry, datury i inne okazy pojemnikowe wynosimy do jasnych miejsc. Przesadzamy je do większych doniczek i świeżej ziemi lub tylko zmieniamy im zewnętrza warstwę podłoża. Dużym okazom na obwodzie bryły korzeniowej możemy w kilku miejscach wyciąć stożkowe fragmenty. Puste miejsca zasypujemy ziemią. Korygujemy też wielkość roślin, ich kształt i gęstość koron.
Sad
w suche, cieple dni przycinamy jabłonie i porzeczki. Duże rany zabezpieczamy np. preparatem Plus 03pA. Sarny i zające nie będą obgryzać kory, jeśli młode pnie i nisko położone gałęzie spryskujemy repelentem, np. sarna Stop 45EC;możemy tez rozwiesić na nich mydło lub kłębki psiej sierści
Zimozielone rośliny w lutowym słońcu tracą sporo wilgoci, a jeśli ziemia jest nadal zamarznięta, korzenie nie mogą pobierać wody. Ulistnione korony powinno się więc cieniować. Po pierwszych cieplejszych dniach sprawdźmy, czy gleba nie rozmarzła, a jeśli jest miękka, rozpocznijmy podlewanie. Można też już zasilić rośliny. Pod koroną w kilku miejscach odgarniajmy ściółkę i tam kierujmy strumień wody lub roztworu nawozu wieloskładnikowego, po czym po czym zmówienie przykryjmy.
Warzywnik
Po ustąpieniu mrozu pod osłonami rozpoczynamy siew marchwi, pasternaku, pietruszki, rzodkiewki, szpinaku. Sadzimy ząbki czosnku i cebule dymkę.
Planujemy wiosenne wysiewana grządkach, uwzględniając płodozmian, by nie doprowadzić do tzw. zmęczenia gleby. Warto też zaopatrzyć się w nasiona, nawozy i środki ochrony roślin
Rabaty
Powinny nadal być przykryte stroiszem. Warto jeszcze dorzucić kilka gałązek, aby rośliny były skuteczne chronione przed skokami temperatury i wiosennym ostrym słońcem. Na przedwiośniu zdarzają się jeszcze bezśnieżne, mroźne dni i wówczas rośliny, są szczególnie narażone na przemarzanie.
Wczesne gatunki roślin cebulowych (jak krokusy, narcyzy i ranniki) po kilku cieplejszych dniach ukazują się spod śniegu. Wtedy można zdjąć z nich stroisz, najlepiej w pochmurny dzień. Gdyby jednak temperatura spadla poniżej -10 (CC, trzeba znów je okryć
W przechowalni
Sprawdzamy żywotność własnoręcznie zebranych nasion i tych kupionych przed rokiem. Próbkę każdej partii )(20-30 sztuk) rozkładamy na oddzielnej bibule. Bibuły z nasionami (możemy umieścić jedna na drugiej) zwilżamy, osłaniamy folią i ustawiamy w ciepłym miejscu. Próbkę, w której po 10dniach wykiełkowało 50- 70 % nasion, trzeba do gruntu siać gęściej, niż jest zalecane ,a gdy zdrowych kiełków powstało niewiele, wyrzucamy ja.
Oleandry, datury i inne okazy pojemnikowe wynosimy do jasnych miejsc. Przesadzamy je do większych doniczek i świeżej ziemi lub tylko zmieniamy im zewnętrza warstwę podłoża. Dużym okazom na obwodzie bryły korzeniowej możemy w kilku miejscach wyciąć stożkowe fragmenty. Puste miejsca zasypujemy ziemią. Korygujemy też wielkość roślin, ich kształt i gęstość koron.
Sad
w suche, cieple dni przycinamy jabłonie i porzeczki. Duże rany zabezpieczamy np. preparatem Plus 03pA. Sarny i zające nie będą obgryzać kory, jeśli młode pnie i nisko położone gałęzie spryskujemy repelentem, np. sarna Stop 45EC;możemy tez rozwiesić na nich mydło lub kłębki psiej sierści
- Więcej o:
