Kiosk - kup onlineKiosk - Ladnydom.pl

Luty w ogrodzie - kalendarz ogrodnika

Tekst Małgorzata Szymczykiewicz Rysunki Jerzy Kozień

Prace ogrodowe w lutym. Czasami w lutym trzyma tęgi mróz, ale niekiedy kwitną już przebiśniegi, krokusy i leszczyna. Jeśli jest cieplej, czas zacząć prace w ogrodzie.

Na początku lutego należy powtórzyć bielenie pni i grubych konarów drzew owocowych mlekiem wapiennym. Odmiany ozdobne można zabezpieczyć, przywiązując do pni od ich południowej strony długie deski
Na początku lutego należy powtórzyć bielenie pni i grubych konarów drzew owocowych mlekiem wapiennym. Odmiany ozdobne można zabezpieczyć, przywiązując do pni od ich południowej strony długie deski
Fot. Shutterstock/Alis_Photo
Drzewa i krzewy ozdobne liściaste

  • W cieplejsze dni, gdy nie ma mrozu, zaczynamy przycinanie roślin. Usuwamy wszystkie gałęzie uszkodzone przez mróz, złamane i chore oraz takie, które krzyżują się lub rosną do środka krzewu. U większości krzewów skracamy też wszystkie pozostałe pędy przynajmniej o 1/3, aby rośliny ładnie się rozkrzewiały. Wszystkie okazy stare i nadmiernie rozrośnięte możemy odmłodzić, skracając gałązki nawet o 2/3 i usuwając najstarsze, grube gałęzie. Ja staram się każdego roku odmładzać po dwa trzy krzewy, żeby ogród nie "łysiał". Przy takiej rotacji każdy okaz odmładzany jest średnio co pięć lat. Bez cięcia pozostawiamy jedynie gatunki kwitnące przed rozwojem liści na zeszłorocznych gałązkach, np. forsycje, migdałki czy pigwowce. Czas na ich przycinanie nastanie dopiero wtedy, gdy kwiaty przekwitną.

    Zobacz również:

    Pora na postrzyżyny czyli jak przycinać drzewa i krzewy ozdobne

    Iglaki

  • Gdy tylko ziemia rozmarznie, warto zasilić drzewa i krzewy nawozem wieloskładnikowym odpowiednim dla tej grupy roślin. Zwykle zawiera on składniki zakwaszające glebę, co jest niezbędne do prawidłowego rozwoju większości gatunków. Zdarza mi się sypać nawóz na resztki topniejącego śniegu. Nie muszę wtedy mieszać go z ziemią, gdyż szybko się rozpuszcza i razem z wodą z roztopów łatwo i równomiernie wnika w glebę.

  • Gdy stopnieje śnieg zalegający na gałązkach, sprawdzamy, czy się nie połamały. Pędy uszkodzone usuwamy jak najszybciej, aby rany po cięciu zdążyły przyschnąć, zanim ruszą soki. Opóźnienie cięcia powoduje nadmierny wypływ żywicy i osłabia roślinę. Gałązki, które są całe, ale nadmiernie wygięły się pod ciężarem śniegu, podwiązujemy do góry. Po kilku tygodniach wrócą do dawnego kształtu.

    Drzewa i krzewy owocowe

  • Powtarzamy bielenie pni drzew, aby opóźnić wiosenne ruszenie soków. Ograniczymy w ten sposób ryzyko pękania kory i przemarznięcia pąków.

  • W ramach wiosennego cięcia w pierwszej kolejności formujemy jabłonie, później porzeczki, borówkę amerykańską i agrest. Większe rany zabezpieczamy specjalną maścią sadowniczą (ogrodniczą) lub balsamem. Warto użyć preparatów zawierających środki grzybobójcze, bo odsłonięta tkanka podatna jest na infekcje.

  • W skrzynkach w pomieszczeniu lub ogrzewanej szklarence możemy wysiać nasiona poziomek. Dobrze pielęgnowane zdążą rozrosnąć się w spore krzaczki, zanim w maju przesadzimy je do gruntu. Dzięki takiemu zabiegowi już w tym roku doczekamy się pierwszych owoców.

    Zobacz również:

    Poradnik jak przycinać krzewy owocowe

    Byliny

  • Kolejny raz przeglądamy przechowywane bulwy i karpy dalii, begonii, pacioreczników i mieczyków. Chore egzemplarze usuwamy, a pozostałe opryskujemy preparatem grzybobójczym. Jeżeli mamy werandę lub inne jasne pomieszczenie, gdzie utrzymuje się temperatura około 15° C, możemy część roślin (m.in. pacioreczniki i begonie bulwiaste) wysadzić do doniczek. Zanim przyjdzie czas na przesadzanie ich do gruntu, zdążą się rozrosnąć i wytworzą pierwsze pąki kwiatowe, co znacznie przyspieszy kwitnienie.

    Kwiaty jednoroczne i dwuletnie

  • Jak najwcześniej wysiewamy w jasnych pomieszczeniach nasiona tych kwiatów, które mają długi okres wegetacji (m.in. begonii wiecznie kwitnącej, lobelii, szałwii błyszczącej, żeniszka czy petunii). Siejemy je do pojemników z mieszanką bardzo drobnego (przesianego przez sito) torfu i piasku (w proporcjach 1 : 1). Nasion nie przykrywamy ziemią, bo są bardzo drobne. Aby utrzymać odpowiednią wilgotność, pojemniki przykrywamy szybą lub przezroczystą folią. Wschodzące siewki zraszamy delikatnie letnią wodą za pomocą spryskiwacza. Przygotowanie takiej rozsady jest pracochłonne i wymaga wprawy, więc mogą się o to pokusić tylko doświadczeni ogrodnicy. Przyznam szczerze, że ja sama kupuję rozsadę, ponieważ nie mam w domu dość miejsca, żeby ją przygotować. Robię tak co roku, bo nie wyobrażam sobie moich balkonowych kompozycji bez ukochanych szafirowych lobelii.

    Trawnik

  • Gdy wody z roztopów jest bardzo dużo i rozlewa się w wielkie kałuże utrzymujące się na trawniku przez kilka dni, trawa w tych miejscach może gnić. Chcąc temu zapobiec, musimy odprowadzić ją jak najszybciej małymi rowkami lub nakłuć gęsto podłoże widłami, żeby ułatwić jej spływanie w głębsze warstwy gleby.



    Oczko wodne

  • Jeśli w zbiorniku mamy ryby, nadal dbamy o to, by jego powierzchnia nie była zupełnie zamarznięta, bo zwierzęta muszą mieć dostęp do tlenu. Gdy tafla rozmarznie, sprawdzamy, czy na powierzchnię nie wypłynęły martwe zwierzęta. Truchła trzeba usunąć jak najszybciej, aby nie zatruwały wody.

    Kwiaty balkonowe i tarasowe

  • Przygotowujemy sadzonki pelargonii, fuksji i innych kwiatów wieloletnich przechowywanych w pomieszczeniach. Tniemy pędy na kawałki długości 6-8 cm i umieszczamy je w pojemnikach wypełnionych mieszanką ziemi kompostowej, piasku i torfu (w proporcji 2 : 1 : 1). Ustawiamy je w jasnym, ciepłym (18° C) pomieszczeniu. W takich warunkach rośliny powinny ukorzenić się w ciągu dwóch tygodni. Przesadzamy je wtedy pojedynczo do niedużych doniczek i odrywamy wierzchołki, aby dobrze się rozkrzewiły. W następnych miesiącach podlewamy je starannie i nawozimy, ale już nie przycinamy, aby nie opóźniać tworzenia się pąków kwiatowych.

  • Pod koniec miesiąca zaczynamy zasilać zimujące w pomieszczeniach drzewka tarasowe (cytrusy, oleandry, mirty itp.). Okazy wymagające przesadzenia umieszczamy w nieco większych pojemnikach ze świeżą ziemią, a egzemplarzom bardzo dużym wymieniamy chociaż wierzchnią warstwę podłoża na nowe.

    Przepis na inspekt

    Inspekt to zamykana skrzynia bez dna ze szczelnym przezroczystym wiekiem ustawiona na specjalnym nagrzewającym się podłożu. Przyda się do robienia rozsady kwiatów lub uprawy nowalijek. Najpierw wykopujemy dół o głębokości 50-60 cm. Wsypujemy warstwę końskiego obornika o grubości 30 cm (można go kupić np. w klubie jeździeckim), na niej układamy warstwę sieczki słomianej lub liści i dobrze ugniatamy. Resztę dołu wypełniamy żyzną ziemią. Na tak przygotowanym podłożu ustawiamy skrzynię. Chroni ona rośliny przed zimnem i zatrzymuje ciepło dostarczane od góry przez promienie słoneczne i od dołu wskutek rozkładu materii organicznej. W ciepłe dni inspekt trzeba trochę przewietrzyć, natomiast na noc i podczas dużych chłodów należy okryć okno matą słomianą lub folią pęcherzykową.

    Więcej o:

Skomentuj:

Luty w ogrodzie - kalendarz ogrodnika